Białoruś jest gotowa podzielić się swoimi najlepszymi kompetencjami i dostarczać technikę do Królestwa Eswatini

Białoruś jest gotowa podzielić się swoimi najlepszymi kompetencjami i dostarczać technikę do Królestwa Eswatini. O tym powiedział szef białoruskiego rządu Roman Hałauczenka na spotkaniu z premierem Królestwa Eswatini Russellem Dlaminim. Białoruś jest państwem rozwiniętym przemysłowo, odznaczył Roman Hałauczenka. „Przemysł stanowi znaczną część naszego produktu krajowego brutto i naszego potencjału eksportowego. Wyroby białoruskiego przemysłu maszynowego są bardzo dobrze przedstawione w takich krajach afrykańskich, jak Republika Południowej Afryki, Egipt, Algieria, Maroko, Nigeria, a szczególnie w Zimbabwe, z którym realizujemy liczne programy mechanizacji rolnictwa. Mamy wspólny białoruko-zimbabweński program mechanizacji rolnictwa tego kraju. Dwie fazy już zostały realizowane. Obecnie rozpoczęliśmy trzecią. W rezultacie tej działalnośći po raz pierwszy od 50 lat Zimbabwe w 2022 roku zabezpieczyło siebie w pełni w urodzaj zbóż”, - opowiedział premier Białorusi. Roman Hałauczenka potłumaczył, że Białoruś również jest zaiteresowana wyprowadzeniem dwustronnych stosunków z Królestwem Eswatini, przede wszystkim w dziedzinie handlowo-gospodarczej, na stabilne tory. Według niego Białoruś oprócz przemysłu ma rozwinięte rolnictwo. Suma eksportu towarów rolno-spożywczych wynosi około 8 mld dolarów, dodał szef białoruskiego rządu.