Białoruś liczy na znacznie zwiększenie liczby obrotu towarowego z Kenią. O tym powiedział szef białoruskiego rządu Andrej Kabiakou podczas spotkania z delegacją tego kraju. „Region Afryki Wschodniej jest bardzo przyciągalny dla Białorusi, jako rynek perspektywny i dynamicznie się rozwijający. Uważamy, że obecny poziom współdziałania gospodarczego z Kenią na razie nie odpowiada potencjałowi ekonomicznemu naszych krajów. Liczba obrotu towarowego w 2016 roku wyniosła około 18 mln dolarów. Jest to bardzo mało. Sądzimy, że w najbliższym czasie można znacznie zwiększyć. Spodziewamy się, że ta wizyta na Białoruś będzie odpowiednim fundamentem, na którym będziemy rozwijali owocne współdziałania z biznesmenami Kenii”, - odznaczył Andrej Kabiakou. W swoją kolej minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej podczas spotkania z przedstawicielami Kenii omówił bieżącą sytuację oraz perspektywy rozwoju współpracy handlowo-gospodarczej pomiędzy Białorusią a Kenią oraz innymi państwami Afryki Wschodniej. Między innymi została podkreślona ważność nawiązania bezpośrednich kontaktów pomiędzy przedstawicielami biznesu obu krajów. Również wyznaczono perspektywne kierunki dla realizacji wspólnych projektów: przemysł maszynowy, petrochemia, rolnictwo produkacja artykułów żywnościowych. Kenia – państwo we wschodniej Afryce nad Oceanem Indyjskim, graniczy od północy z Somalią, Etiopią i Sudanem Południowym, od zachodu z Ugandą, a od południa z Tanzanią. Stolicą Kenii jest Nairobi. Jest to kraj rolniczy z rozwijającym się przemysłem przetwórczym i usługami. Rolnictwo wytwarza 30% produktu krajowego brutto, daje ponad 70% wartości eksportu, zatrudnia 76% zawodowo czynnych. Grunty orne zajmują tylko 4% powierzchni kraju. Znaczne dochody z turystyki.