W białoruskim parlamencie odznaczono, że przedstawiciele krajów Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej demonstrują znaczny protekcjonizm gospodarek narodowych

W białoruskim parlamencie odznaczono, że przedstawiciele krajów Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej demonstrują znaczny protekcjonizm gospodarek narodowych. Przewodniczący Stałej Komisji Izby Przedstawicieli Zgromadzenia Narodowego Białorusi do spraw Międzynarodowych Walery Woronecki odznaczył, że na razie „przedstawiciele krajów członkowskich w isteniejących strukturach integracyjnych więcej zajmują się protekcjonizmem własnych gospodarek, niż myślą o interesach i konkurencyjności całej Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej”. Według niego członkowstwo w Unii jest ważnym czynnikiem, pozytywnie wpływającym na podniesinie przyciąglaności inwestycyjnej Białorusi. Lecz na razie istenienie barier, ograniczeń i wyjątków negatywnie odbija się na wizerunku przyciągalności inwestycyjnej kraju, ponieważ inwestorowie zagraniczni, produkujący jakościowe wyroby na Białorusi, nie zawsze mogą je sprzedać na terytorium innych krajów członkowskich.