„Nadszedł czas, aby mieć kilka lub trzy mechanizmy wzajemnych rozliczeń, które byłyby poza kontrolą mechanizmów w ramach kolektywnego Zachodu” - powiedział minister.
Podkreślił, że polityka sankcji nie służy „jakiejś demokracji”. „To wszystko są instrumenty nieuczciwej konkurencji, niezgodne z duchem organizacji międzynarodowych, takich jak ONZ czy WTO. Wszystkie te mechanizmy mają na celu powstrzymanie rozwoju innego świata i zapewnienie sobie (Zachodowi - not. BELTA) dalszej dominacji" - powiedział Maksim Ryżenkow.